Budowa i obsługa
- Odlewane panele przednie i tylne ze stopu magnezu
- Odporne na kurz, zachlapanie i zamarznięcie
- Migawka o wartości do 400 000 uruchomień
Pod pewnymi względami Panasonic Lumix S1 wygląda bardzo podobnie do lustrzanego aparatu Panasonic G9, z mieszanką kanciastych i zaokrąglonych szczegółów oraz znajomymi akcentami, takimi jak czerwony pierścień pod pokrętłem trybu. Jest wiele nowych rzeczy, ale jest też wiele, które są dobrze znane.
Górna płyta ma pokrętło trybu pracy umieszczone na kołnierzu trybu jazdy, a na środku znajduje się przycisk, który należy przytrzymać, aby pokrętło trybu obracało się. Który system blokowania preferujesz – albo przytrzymując go, kiedy chcesz obrócić pokrętło, jak tutaj, albo naciskając ten przycisk raz, aby go zwolnić i ponownie, aby go zablokować, jak w innych aparatach – to sprawa osobista, ale ten system jest prawdopodobnie bezpieczniejszy.
Fakt, że tarcza ma kołnierz trybu jazdy przy podstawie oznacza, że stoi dumnie od górnej płyty, co zapewnia wygodną obsługę, chociaż sposób klikania między pozycjami nie jest tak miły, jak bardziej płynny ruch z tarcz w modelach takich jak Nikon Z6, Pentax K-1 Mark II i inne.
Po drugiej stronie górnej płyty znajdują się przyciski balansu bieli, ISO i kompensacji ekspozycji, a także mała lampka, która oświetla LCD stanu, który dominuje w tej sekcji. Podczas użytkowania lampa świeci równomiernie, a sam ekran zawiera wiele szczegółów.
Duże tylne pokrętło sterujące znajduje się w rogu, a do tego pasuje kolejne pokrętło na górze uchwytu. Oba pokrętła mają dość zgrubne ruchy, które osobiście nam się podobają, a każdy z nich wydaje się reagować tak wrażliwie na ruchy, niezależnie od tego, jak szybko je obracasz, co jest przydatne, ponieważ wiesz, że możesz szybko zamykać przysłony, czasy otwarcia migawki, ISO lub coś innego w innym przypadku z prędkością, kiedy trzeba.
Przyciski balansu bieli i ISO naciskają pozytywnie, a podczas gdy standardowym trybem pracy jest przytrzymanie tych przycisków podczas obracania tylnego pokrętła sterowania, można również po prostu naciskać je wielokrotnie, aby przełączać różne opcje.
Obraz 1 z 4
Zamiast różnych przycisków Fn, Panasonic ma specjalnie oznakowane elementy sterujące, ale wiele z nich nadal można dostosować. Obraz 2 z 4
Pokrętło trybu pracy jest dumne z górnej płyty, co ułatwia obracanie. Zdjęcie 3 z 4
Porty 3,5 mm do mikrofonów i słuchawek są połączone portem USB typu C i pełnowymiarowym wyjściem HDMI. Obraz 4 z 4
Kamera akceptuje karty XQD i SDHC / SDXC.
Z tyłu S1, Panasonic wyraźnie rozpoczął od zera, a nie zdecydował się na przyjęcie istniejącej konfiguracji fizycznych elementów sterujących wspólnych dla jego topowych modeli serii G. Podczas gdy wiele można jeszcze dostosować tutaj, skupiamy się na umieszczeniu określonych elementów sterujących w określonych miejscach, zamiast zalewać tylną płytę przyciskami Fn, które następnie dostosowujesz samodzielnie.
Po lewej stronie znajduje się nowa, wygodna dźwignia blokująca, która zapobiega przypadkowym zmianom ustawień (i można wybrać, które elementy sterujące mają zostać zablokowane), a także dedykowane elementy sterujące dla menu Q, nagrywania filmów, wyboru wzoru ostrości i AF-On między innymi. Kilka z nich można również podświetlić, co jest przydatne podczas pracy w ciemniejszych warunkach.
Jest też dźwignia ostrości typu joysticka, która opada bardzo wygodnie na lewo od miejsca, w którym kciuk naturalnie spada, a to dobrze reaguje na ruchy we wszystkich kierunkach, nawet po przekątnej. Gdy jest opuszczony, punkt ostrości jest szybko przesuwany w poprzek ramki, chociaż można także użyć ekranu dotykowego, jeśli trzeba szybko ustawić ostrość na określonym obszarze.
Panasonic twierdzi, że S1 jest chroniony przed kurzem i rozpryskami, i że może być używany w temperaturach tak niskich jak -10ºC. Przednie i tylne panele są wykonane ze stopu magnezu, a wokół uchwytu, przedniej płyty, bocznych drzwi i z tyłu znajduje się mnóstwo gumy, a drzwi do różnych portów mocno się zamykają. Wewnątrz mechaniczna migawka ma 400 000 zadziałań, co jest bardzo godną uwagi postacią, jeśli weźmie się pod uwagę, że dokładnie tak twierdzą Nikon i Canon dla swoich cenniejszych flagowych lustrzanek cyfrowych, D5 i EOS-1D X Mark II.
Jest to duży i mocny aparat, a sam uchwyt jest duży, ale ponieważ ciało jest stosunkowo grube, uchwyt nie wyróżnia się nawet na cal, co może spowodować, że czubki palców będą dociśnięte do przedniej płyty . Ogólna jakość wykonania jest jednak znakomita. Waga aparatu potencjalnie pomaga Ci na początku uzyskać takie wrażenie, ale gdy sterujesz różnymi elementami sterującymi i uzyskasz dostęp do różnych przedziałów, możesz zobaczyć, że wszystko zostało dobrze połączone.
Obraz 1 z 4
Nowa dźwignia pozwala zablokować niektóre ustawienia, aby nie zostały przypadkowo skorygowane. Obraz 2 z 4
Pokrętło wyboru trybu ma przycisk blokujący w środku i należy go nacisnąć, aby obrócić pokrętło. Zdjęcie 3 z 4
Dźwignia ostrości pozwala na szybką regulację punktu AF, co sprawdza się bardzo dobrze w praktyce, z delikatną reakcją na ruchy we wszystkich kierunkach. Obraz 4 z 4
Sterowanie mocą jest umieszczone tam, gdzie jest trochę zbyt niewygodne, aby palec mógł szybko trzepotać.
Możliwe jednak, że aby Panasonic S1 był jak najbardziej chroniony, kilka rzeczy jest trudnych do przyzwyczajenia, nawet po dłuższym użytkowaniu. Jedną z nich jest pozycja sterowania mocą, w połowie odległości między tyłem aparatu, gdzie spoczywa kciuk, a spustem migawki, gdzie palec wskazujący naturalnie opada. Na tak dużym ciele jego pozycja nie jest zbyt wygodna ani dla kciuka, ani dla palca, bez zmiany pozycji ręki lub niezręcznego jej rozciągnięcia. Sterowanie w stylu G9 wokół przycisku spustu migawki byłoby znacznie łatwiejsze na pokładzie.
Pokrętło tarczy menu również wydaje się nieco nieugięte, gdy naciskane są jego pozycje w górę, w dół, w lewo lub w prawo, co kontrastuje z obrotem tego pokrętła podczas przewijania zdjęć lub menu, które działa jak sen.
Gniazdo na kartę pamięci jest również trochę skrzypliwe, aby uzyskać dostęp; zamiast wyciągać drzwi do tyłu i otwierać je, należy pociągnąć przełącznik w dół przed pociągnięciem pokrywy, każda w innym kierunku. Jest możliwe, że te małe problemy projektowe są konieczne, aby zapewnić możliwie najpełniejszą ochronę przed warunkami pogodowymi, ale biorąc pod uwagę, jak często te funkcje są używane, byłoby miło, gdyby były nieco bardziej przyjazne dla użytkownika.
Autofokus
- Lekki system AF z 225 punktami
- Technologia Depth From Defocus (DFD)
- EV -6 – 18 zakres roboczy
Na pierwszy rzut oka system ustawiania ostrości w Panasonic Lumix S1 wydaje się być podobny do systemu Panasonic zastosowanego w najnowszych aparatach z serii G: 225-punktowy system wykrywania kontrastu z technologią Depth From Defocus (DFD). W czasach, gdy standardowo widzimy hybrydowe systemy AF z detekcją fazową i kontrastową w aparatach bez lustrzanych, niektórzy mogą być zaskoczeni widząc, jak Panasonic trzyma się bardziej waniliowej konfiguracji AF z wykrywaniem kontrastu.
Niemniej jednak firma twierdzi, że system wraz z mocą silnika Venus, czujnikiem obrazu i kompatybilnymi obiektywami komunikuje się z prędkością do 480 klatek na sekundę, co umożliwia ustawienie ostrości w zaledwie 0,08 sekundy. Panasonic uważa również, że S1 może nadal ustawiać ostrość na -6EV, co jest takie samo, jak twierdzi Canon dla EOS R. Teoretycznie powinno to sprawić, że aparat będzie trochę lepszy podczas fotografowania w ciemniejszych warunkach niż wielu innych rówieśników.
Mieliśmy tylko okazję przetestować system z obiektywem 24-105 mm, a wyniki są mieszane. W przypadku systemu AF z wykrywaniem kontrastu dobrze radzi sobie z dobrze oświetlonymi scenami i obiektami i wydaje się być na równi z podobnymi systemami obserwowanymi w aparatach serii G firmy Panasonic. Wraz ze spadkiem poziomu światła aparat nie jest w stanie skupić się na obiektach z taką samą prędkością, jak inne, nawet jeśli potrafi je wykryć. Od czasu do czasu może okazać się dość powolny w zmianie ostrości, gdy przełączasz się między obiektami z bliska a tymi z odległości.
Co ważne, system AF nie próbuje wyostrzyć obiektów przed naciśnięciem spustu migawki, a także ustawić ostrość, aby rozpocząć ustawianie ostrości natychmiast po podniesieniu oka do wizjera. aby uchwycić obraz natychmiast po znalezieniu ostrości przez AF na pół naciśnięciu spustu migawki, a nie na pełnym naciśnięciu, co nieco przyspiesza.
Panasonic podąża również za modą AI, twierdząc, że zaawansowana technologia sztucznej inteligencji może wykrywać i śledzić ludzi, koty, psy i ptaki i nadal je śledzić, nawet jeśli mają odwrócone plecy do aparatu. To, co stwierdziliśmy, sprawdziło się dobrze w przypadku Panasonic S1R, kiedy testowaliśmy go podczas premiery modelu, co jest wzmocnione przez wykrywanie twarzy, oczu i źrenic. Funkcja wydaje się działać równie dobrze tutaj, szybko umieszczając pudełko wokół odpowiedniego obiektu, ponieważ wykrywa go i trzyma się go dobrze, gdy się porusza.
Możesz łatwo przełączać między pojedynczym, ciągłym i ręcznym ustawianiem ostrości za pomocą pokrętła na tylnej ściance, podczas gdy przycisk na środku wyświetla 10 wzorów ostrości, z trybu automatycznego z włączoną funkcją wykrywania twarzy, oczu, ciała i zwierząt, aż do precyzyjnego i niestandardowego opcje. Fakt, że znajduje się on za pomocą joysticka AF i konfigurowalnych przycisków AF On, zapewnia dużą moc ustawiania ostrości tam, gdzie jest to najwygodniejsze.
Po ustawieniu na śledzenie poruszających się obiektów, kamera zwykle dobrze trzyma blokadę, gdy poruszają się po scenie, a czasami odrywają się od czegoś innego. Samo to śledzi tylko to, gdzie znajdują się tematy, zamiast ustawiać je w sposób ciągły, więc ciągłe skupienie musi być włączone, jeśli tego chcesz. Może to działać dobrze, ale wada układu AF z wykrywaniem kontrastu jest tutaj oczywista, z pewnym zbytnim wahaniem i ruchami w przód iw tył.
Możesz także ustawić ostrość, dotykając żądanego punktu na ekranie dotykowym, a także skorzystać z funkcji AF panelu dotykowego, aby ustawić punkt ostrości za pomocą wyświetlacza podczas korzystania z wizjera. Doskonała czułość ekranu LCD czyni to bez wysiłku, chociaż jest to coś o podwójnej korzyści, ponieważ może być zbyt łatwo przypadkowo przesunąć stronę rogu ekranu, co powoduje wysłanie tam punktu ostrości. .
W czasach, gdy w standardzie w hybrydowych aparatach widzimy hybrydowe systemy AF z detekcją fazową i kontrastową, niektórzy mogą być zaskoczeni widząc, jak Panasonic trzyma się bardziej waniliowej konfiguracji AF z wykrywaniem kontrastu
Kopnij głębiej, a jest o wiele więcej, które ułatwiają zarówno automatyczne ustawianie ostrości, jak i ręczne ustawianie ostrości. Podczas korzystania z autofokusa można zmienić rozmiar punktu ostrości i powiększyć obszar ostrości do 10 razy, aby sprawdzić dokładność, a także można zmienić autofokus z ręcznym ustawianiem ostrości w celu precyzyjnego dostrojenia.
Podwyższanie ostrości jest również pod ręką, gdy ustawiasz ostrość ręcznie, podobnie jak dwie opcje, które powiększają obszar, na którym się koncentrujesz, jedną z nich jest 6-krotny tryb obrazu w obrazie, a druga powiększenie całkowicie do ramki o współczynnik 20x . Możliwe jest również przełączanie między odpowiedzią liniową i nieliniową z pierścienia ogniskowania podczas ręcznego ustawiania ostrości obiektywu, co jest wspaniałe, ponieważ wiele osób nie jest zbyt chętnych do nieliniowej odpowiedzi podczas ustawiania ostrości obiektywu. Działa to równie dobrze, jak można by oczekiwać w praktyce; nie sądziłbyś, że grupa skupiająca nie jest mechanicznie powiązana, jeśli nie wiesz.
Ogólnie rzecz biorąc, jest tu wiele możliwości dostosowania, z wieloma różnymi opcjami, aby ustawić system ogniskowania na preferowany sposób pracy. Panasonic znakomicie wykorzystał zarówno fizyczne, jak i wirtualne elementy sterujące za pomocą ekranu dotykowego, a wydajność ustawiania ostrości jest generalnie dobra dla statycznych obiektów. Dopiero gdy ustawisz ciągłe skupianie się na poruszających się obiektach i podczas fotografowania w słabym świetle, możesz zauważyć niedociągnięcia S1.
- Najlepszy aparat 2019: 10 najlepszych kamer, które możesz teraz kupić
,
