Recenzja Tag Heuer Connected Modular 41

Zgodność i aplikacje

  • Działa ze smartfonami z systemem Android 4.4 lub iOS 9 lub nowszym
  • Przyzwoity zakres aplikacji dostępnych w Sklepie Play

Pomimo niedawnej rebrandacji Wear OS, system operacyjny Tag 41 jest zasadniczo taki sam jak Android Wear 2.0 na Tag Heuer Connected Modular 45. Oznacza to system operacyjny zaprojektowany dla małego, okrągłego ekranu dotykowego smartwatcha, w którym znajduje się tarcza zegarka

System operacyjny Wear jest fabrycznie zainstalowany na wielu smartfonach z systemem Android, ale jeśli używasz iPhone’a, musisz pobrać go ze sklepu App Store, zanim będzie można skonfigurować Tag Heuer.

Druga aplikacja na smartfona o nazwie Tag Heuer Studio pozwala tworzyć własne projekty tarcz zegarka, wybierając spośród wielu tarcz, kolorów, układów i świateł;

Tag łączy się ze smartfonem przez Bluetooth i wyświetla powiadomienia przychodzące, takie jak połączenia, SMS-y lub wiadomości WhatsApp.

To może brzmieć śmiesznie, ale klawiatura Wear OS jest zaskakująco dokładna i doskonale nadaje się do pisania szybkiej wiadomości, gdy sięganie po telefon jest niepraktyczne.

Połączenia nie mogą być nawiązywane ani odbierane na Tagu, ponieważ nie ma głośnika;

Wszystkie powiadomienia powodują wibracje Modułu 41, co przykuło naszą uwagę przez większość czasu – w większym stopniu niż na przykład telefon w kieszeni podczas chodzenia, ale wibracja zegarków Wear OS nie jest tak potężna, jak dotykanie dotykowe

Żywotność baterii

  • Nie ma problemów trwających cały dzień, ale nie przejdzie przez dwa
  • Stacja ładowania ładuje się dobrze, ale nie działa jako stojak

Korzystanie z Tag Heuer Connected Modular 41 przypominało nam wczesne dni smartwatcha, kiedy nocne ładowanie było koniecznością.

Bardziej intensywny dzień – jeden obejmujący ćwiczenia i instalację aplikacji lub dwóch w Sklepie Play – na przykład – obniży poziom naładowania akumulatora poniżej 20% do połowy wieczorem, a następnie przejdzie w tryb oszczędzania baterii na poziomie 15%, wyłączając

W związku z tym nie ma możliwości śledzenia snu – nie, że i tak chcemy nosić grube zegarki, takie jak Tag w łóżku.

Ładowanie odbywa się za pomocą magnetycznej stacji dokującej, która zatrzaskuje się na swoim miejscu z tyłu obudowy urządzenia Tag i jest zasilana za pomocą dołączonego kabla micro USB i odłączanej wtyczki ściennej.

Po założeniu paska z metalową bransoletką, Tag leży płasko na ładowarce, ale z gumowym paskiem naszej jednostki kontrolnej zegarek musi siedzieć na boku, jak pokazano na zdjęciach.

Chociaż jest to w większości w porządku, pomyśleliśmy, że producent zegarka o wartości 1 200 USD / 1000 GBP postara się uczynić ładowanie nieco bardziej reprezentacyjnym.