Recenzja Panasonic DMP-UB700

Oceniamy DMP-UB700 jako pierwszorzędnego odtwarzacza Blu-ray. Widać wyraźne różnice w stosunku do droższego UB900, ale te koncentrują się głównie na jakości wykonania i specyfikacji audio – wideo nie ma między nimi nic znaczącego.

A oto trochę złych wiadomości: obecnie nie ma żadnych nowości na temat amerykańskiego lub australijskiego wydania dla DMP-UB700, co oznacza, że ​​fani filmów z USA i AU nie będą mogli wypróbować tego niesamowitego odtwarzacza UHD dla siebie.

Wprawdzie talia wygląda drogo obok czegoś podobnego do Xbox One S, ale jeśli szukasz najlepszej dostępnej pamięci dyskowej 4K, weź oszczędności na stole i uciekaj.

Lubiliśmy

Panasonic DMP-UB700 jest wycinany z tej samej tkaniny inżynierskiej co droższy DMP-UB900 i odtwarza płyty UHD z podobną dokładnością.

Wydajność szczegółów i kolorów jest wspaniała – i obejmuje również zwykłe Blu-ray. Zyskuje również punkty za oferowanie iteracji 4K Netflix i Amazon. Wykonuje nawet crack z plikami High-Res Audio.

Nie lubiliśmy

Panasonic odrzucił wyrafinowanie, jeśli chodzi o wykończenie i jakość wykonania z UB700, a mały, zdalnie sterowany pilot ma ergonomiczny wygląd ziemniaka. Zupełnie porzucono pretensje dla audiofilów, choć nie do końca.

Ostateczny werdykt

Jeśli chodzi o jakość obrazu 4K UHD, DMP-UB700 skutecznie wyznacza nowe standardy ceny i wydajności. Obsługa usług strumieniowych, z obsługą 4K Netflix z obsługą HDR, jest warta zagłosowania, a odtwarzacz wykonuje pęczniejące zadanie z 24-bitowym dźwiękiem, czy to z plikami FLAC, czy DSD.

Chcielibyśmy, aby uniwersalne wsparcie dla dysków zostało uwzględnione, ale prawdopodobnie nie nastąpi, dopóki Sony nie rozpocznie swojej konkurencyjnej tarczy dyskowej 4K. W międzyczasie, jeśli nie masz pieniędzy na spadek na odtwarzaczu wyższej klasy Panasonic, a mieszkasz w Wielkiej Brytanii, UB700 to UHD BRP, którego potrzebujesz do przesłuchania.