Recenzja Garmin Vivosmart 3

Garmin przenosi śledzenie swoich działań na nowy poziom dzięki Vivosmart 3. Ten nadający się do noszenia na rękę to trzecia generacja Vivosmart firmy Garmin, po pominięciu liczby 2 na rzecz Vivosmart HR +.

Decyzja o zrzuceniu HR + w nazwie mówi, że Garmin nie chce skupiać się wyłącznie na monitorowaniu pracy serca przy pomocy Vivosmart 3.

Dzieje się tak dlatego, że oferuje teraz trening VO2 max, fitness i siłowy, z liczeniem powtórzeń.

Garmin Vivosmart 3 cena i data wydania

Firma Garmin zdołała utrzymać cenę Vivosmart 3 w dolnym segmencie z ceną promocyjną wynoszącą 139,99 USD / 129,99 GBP / 229 USD.

Niska cena startowa Vivosmart 3 była koniecznością, aby pomóc jej idealnie przeciwstawić się konkurencji ze strony specjalisty od śledzenia ruchu Fitbit, który oferuje podobnie wypełniony czujnikami Alta HR.

Oczywiście, przy różnych wersjach Apple Watch na wielu nadgarstkach, oferujących również wiele opcji śledzenia, te narzędzia do śledzenia aktywności muszą dostarczyć więcej niż kiedykolwiek, aby uzasadnić cenę jeszcze większej ilości zestawów.

Czy te nowe dane śledzenia sprawią, że Garmin Vivosmart 3 będzie niezastąpionym narzędziem do śledzenia aktywności?

Projekt

  • Trudny i wygodny
  • Nie oszałamiająco wyglądający
  • Responsywny ekran dotykowy

Garmin nie odszedł zbyt daleko od pierwotnego projektu i zamiast tego przylgnął do prostej, ale efektywnej wersji.

Dzięki wąskiemu silikonowemu paskowi ten 21-godzinny tracker aktywności można nosić w dzień iw nocy, nie zauważając go.

Pasek jest elastyczny i ma wiele odcinków blokujących, dzięki czemu można wygodnie nosić Vivosmart 3 bez wpływu na śledzenie pracy serca.

Jest również wodoodporny, dzięki czemu można pływać, brać prysznic i kąpać się bez zdejmowania, co pozwala naprawdę zapomnieć, że jest tam – w nocy idealnie nadaje się do śledzenia snu.

Ta silikonowa obudowa jest również wytrzymała, więc nie musisz się martwić o jej pukanie lub dwa, co jest przydatne, jeśli planujesz machać rękami w siłowni.

Ten wyświetlacz OLED płynnie wpasowuje się w pasek i zapewnia dużą jasność nawet w dobrze oświetlonej siłowni.

Podwójne dotknięcia uruchamiają i wstrzymują trening, jednocześnie przesuwając suwak pomiędzy opcjami – nawet w czasie deszczu działa to doskonale.

Jedyny zarzut dotyczący ekranu to jasność w dzień i wrażliwość na aktywację.

Wygląda również na to, że Garmin zdecydował się na to, aby można go było nosić na baterię i aktywować tylko wtedy, gdy przesadzasz nadgarstek do twarzy.

W rezultacie robisz to więcej niż raz, aby uzyskać aktywację i kończy się uczuciem pewności siebie, gdy jesteś na zewnątrz i po prostu chcesz sprawdzić czas.

Ładowarka jest oczywiście zastrzeżona.